Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

Szaro-szary świat

Obraz
Wielu ludzi ma swój ulubiony kolor. Z różnych powodów. Bo im w nim ładnie, bo dobrze czują się nim otoczeni lub tak po prostu. Ja też się do nich zaliczam. Najbardziej lubię szary. Nie wiem dlaczego, ale większość ludzi na tę informację reaguje: "przecież to taki nudny kolor!". No właśnie nie . Szary jest wyjątkowy. Jest połączeniem bieli i czerni, czyli dwóch skrajności. Biel odbija wszystkie kolory światła, czerń zaś je pochłania. Szarość jest więc jakby wszystkim. Do wszystkiego pasuje. Jednak upodobałam go sobie też z innego względu. Ludzie mawiają, że w życiu są dwie drogi: światła i ciemności; dobra i zła; biel i czerń . Rzeczy są dobre lub złe. Nasze postępowanie jest dobre lub złe. Są ludzie dobrzy lub źli. Albo kroczymy ścieżką jasności, czyli tą właściwą, albo staczamy się i podążamy ku ciemności. A tak, kurde, nie jest! Zdjęcie mojego autorstwa Nie ma nic, co byłoby tylko dobre. Albo tylko złe. Nawet w najgorszej sytuacji można znaleźć choćby jeden plu

Opowiadania i sceny bez ładu i składu #72

Obraz
"WITAJ... ŻEGNAJ..." W końcu nadszedł dla mnie dzień, Jasno, ciepło, przyjemnie. Ale zjawiłeś się Ty: Mój anioł stróż z rogami. Wziąłeś łuk od Amora I zestrzeliłeś słońce. Zostawiłeś mnie w ciemności, Mokro, zimno, najczerniej. Nie dałeś nawet świecy, Taki płomyk nadziei, Znicz na mym własnym grobie. Chodzę w te w wewte, Nie mając wcale celu. Mam dość, siadam w kałuży Niewypowiedzianych słów. Daj wylać ostatnie łzy, Póki w mych żyłach płynie Życiodajny, szary deszcz. Pozwól umrzeć w Twych ramionach, Bym pamiętała Tylko Twoje słoneczne włosy, TYLKO Twoje bezchmurne oczy, TYLKO ...do lotu Twe ramiona, TYLKO Niosący do chmur uśmiech, TYLKO Twoje anielskie usta. To właśnie z nich usłyszę Wyrok swojej śmierci...? Witaj... żegnaj... Diamentowa Róża [prawa autorskie zastrzeżone] 

Opowiadania i sceny bez ładu i składu #71 - Drabble III

Obraz
"JA" źródło - internet Lordoza. Kifoza. Skolioza. Świadomość interpersonalna. Elastopatia. Homo sapiens sapiens. Zaburzenia nastroju. Melancholik. To zbiór trudnych słów, które mnie opisują, a mówią o mnie tak niewiele. Na podstawie tych informacji nie poznałbyś mnie na ulicy, nawet gdybym stała tuż obok Ciebie. A są tak ważne, tak bardzo się z nimi utożsamiam. Niektóre mogą się zmienić wraz z biegiem lat, inne pozostaną niezmienne, niewzruszone. Żadna z tych cech nie jest ode mnie zależna, a muszę z nią żyć. Większość ukrywać. Trwam z nimi każdego dnia. A i tak nie umiem sama siebie pod nimi rozpoznać. "BYĆ CZŁOWIEKIEM" Czy wiesz, co sprawia, że możesz nazywać siebie człowiekiem? Tak chełpisz się tym mianem, jesteś z niego dumny, czujesz się mądrzejszy i ważniejszy od świata od razu, z góry, z założenia, tylko dlatego, że się urodziłeś. A tak naprawdę nie ma powodu do dumy. Jesteś człowiekiem, ponieważ potrafisz być złośliwy, truć samego siebie