Dwie Dusze #63
"TRZY UCZUCIA, JEDNA CHWILA" - Przepraszam – szepnęłam. Miałam wyrzuty sumienia. - Nie masz za co. To nie twoja wina – uśmiechnął się, tłumiąc płacz. - Ale zapytałam… - Ciekawość to nic złego. Bez niej ewolucja by się zatrzymała. - Może masz rację… - spuściłam wzrok. Między nami zapanowała dziwna, pełna smutku cisza. Trwała i trwała, aż do momentu, gdy nie potknęłam się o kamień. - W porządku? – spytał. - Tak, tak… - otrzepałam się ze śniegu. - Dobra, powiedziałem ci coś o sobie, ale oczekuję czegoś w zamian. Opowiedz mi coś więcej o sobie. - Co dokładnie chcesz wiedzieć? – westchnęłam. - Wszystko. Jestem ciekawskim człowiekiem. - No, dobra, ale nie wiem od czego mam zacząć! - Hm… od początku – zaśmiał się. - To… nazywam się Hanna Motylec, mam… już piętnaście lat… jedne urodziny przespałam… urodziłam się trzynastego czerwca w mojej rzeczywistości, zwanej Wszechświatem lub Światem. - Nie chcę rozprawki, chcę historii. Chcę się czegoś o tobie dowie