Dwie Dusze #22
'NIŻEJ NIŻ KOMNATA TAJEMNIC'
Zatkało
mnie. Coś mi w niej nie pasowało. Bił od niej chłód.
-
Czemu jesteś akurat w jej umyśle? – zapytał roztropnie Seba.
-
Hana urodziła się dokładnie pięćset lat po mojej śmierci. W ten sam dzień,
miesiąc, a nawet godzinę – wytłumaczyła.
-
Niezła zbieżność czasowa – skomentował.
-
Zgodzę się z tobą, ale tylko dzięki niej
mogłam znaleźć się w ciele Hani – uśmiechnęła się jakby pod nosem.
-
A… masz jakieś specjalne zdolności? – spytałam.
-
Oczywiście, że mam.
-
A jakie?
-
Radzę wam spojrzeć niżej niż Komnata Tajemnic – powiedziała tylko.
-
Ale o co cho…? – nie dokończyłam. Poczułam przeraźliwy ból w klatce piersiowej.
Skuliłam się i pochłonęła mnie ciemność.
* * *
Obudziłam się raptownie w bibliotece.
Miałam problemy z oddychaniem. Coś kłuło mnie w klatce piersiowej. Skuliłam się
z rękami na niej.
-
Hana? – podszedł do mnie Seba. Objął mnie ramieniem. – Co się dzieje?
-
Nie… mo…gę…od…dychaććć – wysyczałam.
-
Spokojnie. Po pierwsze rozluźnij się. Jesteś strasznie spięta. Oprzyj głowę na
kolanach – robiłam wszystko, co kazał. A on zaczął głaskać mnie po plecach. Po
chwili cierpienie zaczęło znikać. Mój oddech stał się normalny. Podniosłam
oczy.
-
Dziękuję – wyszeptałam.
-
Wiesz, o co chodzi z tą „Komnatą Tajemnic”?
-
Chyba. Pamiętasz, jak Andrea powiedziała, że wie to, co ja?
-
Tak, a co?
-
Zanim przyszedłeś przeglądałam książki. Pamiętam, co dokładnie czytałam.
-
Co takiego?
-
Harry’ego Pottera – uśmiechnęłam się prawie niewidocznie.
-
Serio? My na ciebie liczymy, a ty se czytasz takie książki? – zbulwersował się.
-
A czytałeś kiedyś Harry’ego Pottera?
-
Nie.
-
A znasz tytuły poszczególnych części?
-
No nie.
-
Druga część nosi tytuł „Harry Potter i Komnata Tajemnic”.
-
Wow! Połowa zagadki za nami. Ale co z resztą? – zastanawiał się. Położył się
na plecach na miękkim dywanie i
powtarzał - spojrzeć niżej niż Komnata Tajemnic…
Nagle
mnie olśniło. Wstałam i powoli podeszłam do ostatniego regału. Tuż za mną podążał
Seba. Uklękłam przed wysoką biblioteczką i spojrzałam na najniższą półkę. To
właśnie na niej leżała seria „Harry Potter” autorstwa J. K. Rowling. Jednak nic
nie mogło być niżej. Przecież to była ostatnia półka. A może…
-
Pomóż mi – rzuciłam jedynie i zaczęłam wyjmować książki. Po chwili na miejscu tomów
była tylko pustka. Wyciągnęłam z włosów wsuwkę i wsunęłam ją między dno, a
ścianę regału. Zaczęłam podnosić. Seba tylko na mnie patrzył. Nic nie mówił.
Dopiero, gdy szpara zrobiła się na tyle duża, by wcisnąć w nią palce, pomógł
mi.
Diamentowa Róża
[prawa autorskie zastrzeżone]
-------------------------------------------------------------
Tym razem wiemy już, że Andrea ma zamiar pomóc naszym przyjaciołom. Ciekawe, co jest za regałem...
Pozdrawiam :)
Komentarze
Prześlij komentarz
Każdy komentarz dodaje więcej sensu temu, co tu robię.
Dzięki, że jesteś :)