Wchodząc
do mojego pokoju słyszysz ciszę. Nie ma muzyki, głosów czy dźwięków wydawanych
przez urządzenia elektroniczne lub media społecznościowe. W najlepszym wypadku
do Twoich uszu dotrze tykanie zegara czy stukanie w klawiaturę. Jednak ja nie
słyszę ciszy. Potrafię wyobrazić sobie dźwięki, które chcę. Ja słyszę hałas.
Nawet, gdy nie mam słuchawek na uszach (co rzadko się zdarza) mogę słyszeć las,
rzekę czy muzykę.
Dla
Ciebie jest cisza.
Dla
mnie milion dźwięków.
Diamentowa Róża
[prawa autorskie zastrzeżone]
Komentarze
Prześlij komentarz
Każdy komentarz dodaje więcej sensu temu, co tu robię.
Dzięki, że jesteś :)